Góra Cergowa, 716 m n.p.m. |
Widok na sąsiednią miejscowość - Lubatowa |
Iwonicz Zdrój to jedno z najstarszych polskich uzdrowisk. Już w XVI wieku wykorzystywano lecznicze właściwości tutejszej wody. Przy temacie wody zaraz nasuwa mi się myśl o prysznicu... Zastanawialiście się skąd w mowie polskiej pochodzi to słowo? Od nazwiska samouka ze Śląska Austriackiego - Wincentego Prießnitz'a. Ale jego wersja tego urządzenia była, delikatnie mówiąc, tylko dla twardzieli, bo wyglądało to tak, że lodowata woda spływała rynną z wysokości kilku metrów na kuracjusza wierzącego, że przyniesie to ulgę jego schorzeniom.
Iwonicz Zdrój |
Iwonicz Zdrój w ostatnich latach rozkwitł, w przenośni i dosłownie. Deptaki i placyki obsadzone są pięknymi rabatami, co kawałek spotkać można nowe ławeczki w cieniu wiekowych drzew, przy kojącym szumie fontanny. Ściana lasu otaczająca to miejsce, tworzy przytulny klimat.
Lubię atmosferę polskich uzdrowisk. Misternie zdobione drewniane wille, cieszą oko rozmaitymi detalami. Nieśpiesznie przechadzają się kuracjusze korzystając z czasu dla siebie.
Pijalnia wód w Iwoniczu Zdroju |
W pijalni wody można kupić kubeczek trzech różnych wód leczniczych . Na ich bazie powstała także seria kosmetyków Iwostin.
Wokół Iwonicza Zdroju biegnie kilka ścieżek turystycznych, jedna z nich wiedzie do źródełka Bełkotka. Od wielu wielu lat nieustannie ulatniają się z niego bąbelki gazu, które wydają charakterystyczny dźwięk bulgotania. Podobno to piorun uwięziony w źródle.... Na wzgórzu, wśród lasu, miejsce to było inspiracją dla wielu, również dla Wincentego Pola, którego upamiętnia tablica nad Bełkotką.
Kościół w Iwoniczu Zdroju |
Amfiteatr |
Mamy tyle pięknych zakątków, że na zwiedzenie całego kraju trzeba by poświęcić całe życie ;) I warto, bo Polska jest piękna :)
OdpowiedzUsuńA pod tym się nogami i rękami podpisuję. Nie neguję oczywiście uroków różnorakich zakątków naszego globu, lecz nie mamy się czego wstydzić. Wiele jest w Polsce uroczych miejsc... byle ich tylko nie potraktowali kostką brukową ;)
Usuńbardzo urocze miejsce!
OdpowiedzUsuńTo miejsce jest dla mnie! Błogi spokój, piękne krajobrazy, dobrodziejstwa natury i ten błękit nieba... Aż poprawił mi się humor w ten ponury jesienny dzień. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna architektura, pełna kolorów i życia :)
OdpowiedzUsuńJuż zdążyłem zapomnieć, jak malowniczy jest Iwonicz Zdrój. Te misternie zdobione ujęcia wody mineralnej chyba nie mają drugiego takiego odpowiednika w Polsce. Fajnie, że prezentujesz na blogu uroki podkarpackich miejsc. Dla wielu osób w Polsce to mało znana kraina, a jak słusznie zauważyłaś niezwykle piękna i warta poznania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nic do tej pory nie wiedziałam o tym miejscu. A przecież takie ładne! Lubię uzdrowiska :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia cudownego ukochanego miejsca. Uwielbiam Iwonicz. Kiedy brak pomysłu na wyjazd zawsze tam wracam :)
OdpowiedzUsuńA obok równie piękny Rymanów ;)
OdpowiedzUsuńA czy wiesz że w Iwoniczu Zdroju były kiedyś skocznie narciarskie ? Ich resztki widoczne na ostatnim zdjęciu ponad amfiteatrem :)