Drewniany kościół pw. św. Marii Magdaleny |
W XVI w. kościół został zamieniony w zbór protestancki.
Centrum wsi Chomentów |
W kolejnej miejscowości znów nie trudno mi używać sformułowania - wieś, bo kiedyś było to miasteczko, a wielki kościół górujący nad okolicą kojarzy się ewidentnie z miastem. Piotrkowice, jak wiele innych, bezpowrotnie utraciło prawa miejskie podczas zaborów. Do zespołu klasztornego bernardynów z XVII wieku, prowadzi piękna aleja. Wędrujemy na okoliczne pola, by ująć w całości majestat budowli.
Kościół pw. Zwiastowania NMP |
W miejscu, gdzie obecnie znajduje się kościół, stał krzyż pod którym objawiała się Matka Boża promieniująca blaskiem. Ówczesny proboszcz nie wierzył w to i nakazał zaorać pole koło krzyża. Gdy rolnik rozpoczął prace, nagle woły przystanęły, a pług się rozpadł. W ziemi leżała mała figurka Matki Bożej, której wzrok obejmował każdego. Została umieszczona w kościele, gdzie nastąpiło cudowne uzdrowienie Zofii Rokszyckiej i jej syna.
Aleja drzew prowadząca do kościoła |
Kościelna brama |
Tylko jak tu skończyć zwiedzanie, gdy na każdym kroku jest coś ciekawego?
Jak chociażby ten kościołek, niewielki, ale uroczy.
Tym razem rezygnujemy ze spania kolejną noc w samochodzie i rozglądamy się po Pińczowie za noclegami. Trafiamy do OSIR-u na ul. Pałęki 26, gdzie nowe domki nad zalewem wyglądają zachęcająco.
Widok z domku w OSIRZ-e w Pińczowie |
Domki wypoczynkowe w Pińczowie nad zalewem |
Uwielbiam takie zrujnowane budynki kiedy to nie bardzo wiadomo jaką funkcję pełniły. Można trochę pobawić się w domysły :)
OdpowiedzUsuńPiękny, drewniany kościółek i fajne, ciepłe, ozłocone zachodzącym słońcem zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiękne to kościółki - jak nie lubię baroku, to tu przynajmniej go nie przeładowali - też sądzę że to spichlerz albo rodzaj składu dystansowego, bo o ile dobrze pamiętam tamtędy prowadził jeden ze szlaków handlowych.
OdpowiedzUsuńO te domki w Pińczowie - może kiedyś skorzystamy... kto wie?
Dorotka kolejna wędrówka, która porywa serce i zachwyca duszę! Strasznie podoba mi się ta cisza i połączenie piękna architektury z pięknem przyrody. Pozdrawiam ciepło! Asia
OdpowiedzUsuńto będzie spichlerz faktycznie sądząc po konstrukcji, ewentualnie lamus dworski. Porównać trzeba teren z mapą XVIII wieczną i odpowiedź się znajdzie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo piękny kościół drewniany, z ciekawą historią. Murowany też niczego sobie, chociaż mamy bardziej do drewna sentyment ;)
Ale okolica jest piękna!
Pozdrowienia
Kolejna świetna wycieczka :) Ja też polecam Pińczów i okolice. Warto też wstąpić do prywatnego ogrodu botaniczno-ornitologicznego "Ogród na rozstajach" w Młodzawach Małych. Bardzo ładne miejsce :)
OdpowiedzUsuń