tło

wtorek, 29 marca 2016

Kryłów - wioska z przeszłością nad Bugiem

Dotarliśmy do wioski położonej bezpośrednio przy granicy polsko-ukraińskiej. Kiedyś  Kryłów był miastem, ale jego rozwój zahamowały rozbiory i I wojna światowa. Żyły tu obok siebie trzy kultury, a po niespokojnej przeszłości pozostały ruiny zamku, miejsce po klasztorze, po cerkwi, po dworze... Tyle ważnych budynków zniknęło z krajobrazu tej miejscowości. Można sobie wyobrazić jaką potęgą byłaby dzisiaj, gdyby nie zawirowania wojenne.




Wstępujemy na mszę do kościoła pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny z lat 1859/60. Jest to już szósty kościół w tym miejscu.


Jarzębina

Potem przechodzimy przez most na Bugu, ale nie, nie dostajemy się za granicę, tylko na wyspę rzeczną, a właściwie obecnie to półwysep. Bug to dzika rzeka, przez wieki meandrowała sobie swawolnie tak jak chciała, pozostawiając ślady dawnego przebiegu w postaci tzw. starorzecza.
Starorzecze Bugu z lasem łęgowym

Na tej niby wyspie, na skarpie, stoją ruiny zamku. Został ufundowany przed 1585 rokiem jednak już wcześniej była tu forteca.
Ruiny zamku w Kryłowie
Zamek był potężny, z ogromnymi lochami  i systemem podziemnych tuneli. Pozwolę sobie wstawić rysunek z oficjalnej strony Kryłowa:
Grafika zamku ze strony: www.krylow.info
Dopiero niedawno zaczęto przeprowadzać tu prace archeologiczne i przystosowywać teren dla turystów, np. postawiono drewnianą wiatę.
Zamek w Kryłowie


Wędrujemy między grubymi murami, słysząc w wyobraźni echo kroków w korytarzach oświetlonych ognistymi latarniami.

Graniczna rzeka Bug


Okolica zamku jest bardzo malownicza. Ukwiecone łąki, a nad nimi snuje się leniwie, prawie jakby stał w miejscu - Bug.


Śpiew ptaków i brzęczenie owadów, to jedyne odgłosy docierające do naszych odpoczywających od hałasu uszu.

Słupek graniczny


Wracamy do centrum Kryłowa, gdzie znajduje się XVIII-wieczna, kamienna figura św. Jana Nepomucena. Kiedyś obok rzeźby stał klasztor OO. Reformatów, jednak władze austriackie skasowały konwent, a zakonników wywieziono do Rawy Ruskiej.
Figura św. Jana Nepomucena


Nieopodal przechodzimy przez dekoracyjną bramę prowadzącą niegdyś do bogatego dworu. Była to wówczas jedna z bardziej znaczących budowli województwa lubelskiego. Jednak we wrześniu 1939 roku dwór został spalony przez Niemców. Dziś pozostała neogotycka brama wjazdowa, domek odźwiernego, park oraz  studnia.
Brama do dawnego dworu


Dawniej istniała w Kryłowie piękna cerkiew rozebrana w roku 1938 ramach wstydliwej akcji polonizacyjno-rewindykacyjnej, o której mało się mówi. Z tego co wyczytałam w różnych źródłach akcja nie miała podstaw prawnych, formalnych, ani żadnych uzgodnień z władzami kościelnymi. Polityka asymilacji ludności ukraińskiej i białoruskiej przejawiała się w ograniczaniu rozwoju jej ruchu narodowego w każdej sferze życia społecznego, a kościół  od zawsze był postrzegany jako serce narodu i w tamtych czasach był również wyznacznikiem przynależności etniczno-narodowej. Ten bezmyślny krok osiągnął jednak odwrotny skutek i dał bodziec do zrzeszania się Ukraińców w organizacje nacjonalistyczne. W ten sposób zniknęło bezpowrotnie wiele takich perełek jak poniżej:
Zdjęcie ze strony: http://krylow.info/Cerkwa/burzeniecerkwii.htm

Widziałam na filmiku promocyjnym Kryłowa, że miasteczko-wieś stawia na rozwój turystyki i myślę, że to strzał w dziesiątkę. Miejsce o sporym potencjale, spełniające najnowsze trendy podróżnicze, jak czyste powietrze, spokój, dzika natura, dziedzictwo historyczne,  aktywne spędzania czasu (spływy kajakowe, rowery), krajoznawstwo (ścieżki dydaktyczne). Jeszcze żeby w ślad za tym poszerzyła się oferta noclegowa, to będzie niedługo jedno z bardziej ulubionych miejsc wypoczynku mieszczuchów.







18 komentarzy:

  1. Widać, że miejsce zdecydowanie ma potencjał turystyczny. Piękne ruiny zamku :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tak piszesz, tzn. że udało mi się je przedstawić wiarygodnie :)

      Usuń
  2. Zachęcająco to opisałaś - na pewno nie jedni się skuszą!

    OdpowiedzUsuń
  3. 'Śpiew ptaków i brzęczenie owadów, to jedyne odgłosy docierające do naszych odpoczywajacych od hałasu uszu' - wiecej mi nie trzeba... :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyle utraconych skarbów kultury na przestrzeni wieków. Niedługo tylko w internecie będzie można coś się o nich jeszcze dowiedzieć.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zniknęły lub znikają, dlatego trzeba o nich pisać. Pozdrawiam

      Usuń
  5. Kolejne niezwykłe miejsce na mapie! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby nie tylko na mapie, ale też na liście miejsc, któe koniecznie trzeba odwiedzić :)

      Usuń
  6. Uwielbiam takie mniej znane, lecz bardzo interesujące miejsca. Bug nieco węższy niż w okolicy Mielnika na Podlasiu, ale równie malowniczy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak my :) Myślałam, że Bug będzie większy, ale właśnie na tym odcinku taki niepozorny.

      Usuń
  7. Bardzo dziękuję za piękny opis . Kazda reklama naszej miejscowości się przyda.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie przedstawiłaś i sfotografowałaś to miejsce.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pieknie opisane...mój Kryłów.....

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak patrzę na tą rycinę bastejowego zamku w Kryłowie, to smutno mi się robi że tak niewiele z niego przetrwało do dziś..

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...